Akcja "Szlachetna paczka"
Relacja wolontariuszki z dostarczenia paczki.
Rodzina bardzo cieszyła się z paczek. Bardzo pozytywnie zaskoczyła ich ilość prezentów, zwłaszcza Pana Kazimierza, który wręcz zaniemówił z wrażenia. Gdy Szymon widział wnoszone po kolei paczki, za każdym razem mówił z uśmiechem: "Jesce jedna". Pani Anna stwierdziła, że prezenty są takie, jakby darczyńca ich znał, ponieważ idealnie trafił w ich gusta, marzenia. Dzieci szczególnie cieszyły się z zabawek i koszulek z "Pingwinami z Madagaskaru", ponieważ to jedna z ich ulubionych bajek. Rodzice cieszyli się z prezentów dla dzieci, z żywności, materiałów szkolnych i środków czystości. Pani Anna stwierdziła, że "to pozwoli im zaoszczędzić multum pieniędzy". Dużym zaskoczeniem był otrzymany balsam, który chciała sobie kupić, ale uznała, że jest za drogi. Jak również perfumy, które bardzo się jej spodobały. Tak samo kołdra była taka, o jakiej marzyła. Pani Anna jest też bardzo zadowolona z kokardek, którymi były ozdobione paczki - wykorzysta je jako ozdoby choinkowe. "Chcielibyśmy razem z mężem podziękować za paczki. Jesteśmy w szoku, bo jest tego ogrom. Chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy się przyczynili do tego daru. Chcemy też życzyć zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt! Jesteście iskrą w naszym życiu." Serdecznie dziękuję za współpracę i wspaniałe prezenty dla rodziny. Jestem wdzięczna za Wasze niesamowite zaangażowanie. Stanęliście na wysokości zadania, pomyśleliście o wszystkim i sprawiliście niesamowitą radość rodzinie, a przy tym i mnie. Justyna Nizio - wolontariuszka
******************************************************************************************
Jest piątek 12 grudnia godzina 17.30. Godzinę temu skończyliśmy pakować Szlachetną Paczkę. W równym rządku czeka 27 paczek, które jutro o godzinie 8.00 zawieziemy do bazy. Następnie trafią one do wybranej przez nas rodziny.To się dopiero zdarzy, ale ja piszę już dziś, bo chcę Państwu gorąco podziękować za wszelką pomoc. Pierwsza fala wzruszenia ogarnęła mnie podczas liczenia pieniędzy zebranych w czasie spotkań z rodzicami, a później każdego dnia moje wzruszenie rosło, kiedy docierały do mnie kolejne paczki od Państwa. Rozpakowując je, nie mogłam opanować radości z faktu, że przygotujemy tak wspaniały PODARUNEK. W sumie jego wartość wynosi około 2500 zł.
W paczkach są: artykuły spożywcze, łakocie dla dzieci, pościel, ręczniki, środki czystości i prezenty specjalne. Mam nadzieję, że dzięki temu rodzina (w najbliższym czasie) nie będzie musiała często robić zakupów i uda im się nabyć rowerek rehabilitacyjny dla jednego z chłopców.
W poniedziałek, jak każdego roku, przekażemy około 30 procent zebranych środków na szkolny Dar Serca, w ten sposób zafundujemy obiady dzieciom z rodzin, których średnia jest zbyt wysoka, czasem o kilka złotych od wymaganej, by otrzymały wsparcie z OPS – u, a zbyt niska, by pokryć wszystkie wydatki.
dJeszcze raz dziękuję wszystkim Rodzicom i Gronu Pedagogicznemu za wszelkie wsparcie. Szczególnie Rodzicom z klasy 4d i 1d, którzy najbardziej nam pomogli. Zawsze, kiedy przygotowujemy paczkę, odczuwam lekki niepokój, czy na pewno nam się uda. W tym roku, kiedy obserwowałam hojność Państwa, nie towarzyszył mi prawie w ogóle.
Dziękuję Firmie Kama i Hurtowni Koppol za komplety pościeli, właścicielowi sklepu zabawkowego Tomiko za globus interaktywny dla młodszego chłopca, Panu Pawłowi Ćwiertni za pomoc w dostarczeniu paczek do bazy, uczniom z kl.6c: Iwonie Kubień, Patrycji Kowala, Robertowi Boguni i Piotrowi Jurczakowi za pakowanie, Pani Edycie Żydek za otwarcie szkoły w sobotę.
Mam nadzieję, jestem prawie pewna, że jutro sprawimy Naszej Rodzinie wiele radości.
***
Sobota 13 grudnia. Nasza PACZKA trafiła już do bazy w jednej ze szkół w Wadowicach. Nad dalszym jej losem czuwa przypisana do tej rodziny wolontariuszka, która będzie obecna przy dostarczaniu podarunków. Obiecała nam, że napisze dla nas relację o tym, jak zostały przyjęte nasze prezenty.
***
W tym roku nie można już zgłosić żadnej rodziny, ale proszę w przyszłym roku pamiętać o tym, że do akcji Szlachetna Paczka może trafić każda rodzina, która z różnych powodów znalazła się w trudnej sytuacji. Wystarczy zgłosić do Lidera zajmującego się tym przedsięwzięciem dane rodziny, swojej lub innej, o której wiemy, że jest w potrzebie. W zgłoszonych domach pojawią się wolontariusze, dokładnie rozpatrzą sytuację i rodzina trafi do bazy rodzin lub nie (tak się też czasem zdarza). Po prostu jest to pewna, godna zaufania akcja i cieszę się, że pani Dorota Szymalska –Płonka, która koordynuje nasze działania na terenie szkoły, namówiła nas dwa lata temu, żeby brać w niej udział. Można też zgłosić taką rodzinę w szkole, na pewno przekażemy jej dane dalej.
W imieniu Samorządu Szkolnego, który czuwał nad tym przedsięwzięciem – Barbara Woźniak
{gallery}phocagallery/rok.szkolny2014.15/szlachetnapaczka{/gallery}
**********************************************************************************
W sobotę wybraliśmy rodzinę, dla której przygotujemy naszą paczkę. Poniżej zamieszczamy opis potrzeb. Jeszcze raz zwracamy się z prośbą o pomoc w przygotowaniu paczki. Jeśli jest coś, czym mogą się Państwo podzielić (żywność, środki czystości, pościel, ręczniki, przybory szkolne), prosimy o dostarczenie tego do 10 grudnia, do opiekunek Samorządu Szkolnego, który w imieniu całej społeczności naszej szkoły przygotowuje tę paczkę, mgr Marzeny Potempy lub mgr Barbary Woźniak.
Opis rodziny:
Pani Anna (29 l.) i pan Kazimierz (35 l.) wychowują dwoje dzieci: Arkadiusza (7 l.) i Szymona (4 l.).Rodzina mieszka z teściami, ale utrzymuje się samodzielnie. Starszy syn urodził się z wodogłowiem i przepukliną oponowo-rdzeniową. Chłopiec jest ciągle rehabilitowany i wymaga opieki, którą zapewnia mu mama. Z tego powodu pani Anna nie może podjąć pracy, choć bardzo by tego chciała. Niestety również młodsze dziecko cierpi z powodu choroby. Szymon jest nieco opóźniony w rozwoju (opóźniona mowa, czego przyczyną był m.in. niedosłuch). Obecnie choruje na przewlekłe zapalenie migdałków, przez co przechodzi szereg badań. Lekarze podejrzewają paciorkowca. Leczenie chłopców jest bardzo kosztowne. Na wizyty lekarskie, rehabilitacje i leki rodzina przeznacza około 1100 zł miesięcznie. Dodatkowo co jakiś czas dochodzą wydatki na sprzęt rehabilitacyjny czy specjalne buty ortopedyczne dla Arka. To bardzo duże obciążenie finansowe i jest ono główną przyczyną trudnej sytuacji materialnej. Na dochód rodziny składa się pensja pana Kazimierza (2200 zł) oraz świadczenie pielęgnacyjne (1000 zł). Po odjęciu wydatków związanych z leczeniem i utrzymaniem (351 zł) rodzinie pozostaje 437 zł na jednego członka rodziny.Rodzice ciągle walczą o zdrowie dzieci, z których są najbardziej dumni w swoim życiu. Ich leczenie to kwestia priorytetowa dla młodego małżeństwa. Starają się zapewnić swoim pociechom jak najlepsze dzieciństwo. Chłopcy są zadbani, bardzo weseli i uśmiechnięci mimo wielu chorób. Wszyscy tworzą kochającą się rodzinę.Pani Anna bardzo prosi o żywność i materiały szkolne dla dzieci. Rodzina ucieszyłaby się także ze środków czystości. To odciąży ich budżet i będą mogli zaoszczędzić pieniądze na specjalny rowerek rehabilitacyjny, który w najbliższym czasie muszą kupić Arkowi.
Uwaga: dla zachowania anonimowości, imiona członków rodziny mogły zostać zmienione.
Potrzeby rodziny
Żywność trwała:
Podstawowe produkty żywnościowe: Herbata, Kawa, Ryż, Kasza, Makaron, Mąka, Cukier, Olej, Dżem, Konserwy mięsne, Konserwy rybne, Warzywa w puszkach
Środki czystości
Potrzebne środki czystości: Proszek do prania, Płyny czyszczące, Płyn do mycia naczyń
Pomoce szkolne:
Zeszyty, Bloki, Kredki, Farbki, Plastelina, Klej
Wyposażenie mieszkania:
Pościel, Ręczniki
Szczególne upominki:
Arek podczas naszej wizyty chwalił nam się zabawką z jajka-niespodzianki, więc może to byłby dla niego fajny upominek. Dla Szymona może jakieś zabawki interaktywne - ma niedorozwój mowy. Pani Anna stwierdziła, że dzieci ucieszyłyby się z zabawek, tak ogólnie. Dla siebie nie chcieli nic. Dla pani Anny może jakieś kosmetyki. Jeśli chodzi o pana Kazimierza to trudno mi powiedzieć. Może również kosmetyki, np. do golenia.
Najważniejsze potrzeby:
Żywność Żywność jest konieczna, a pieniądze, które normalnie na nią przeznaczają będą mogli przeznaczyć na leczenie synów
Materiały szkolne Materiały szkolne są potrzebne dzieciom.
Środki czystości Środki czystości są sporym wydatkiem, a rodzina ma sporo innych, ważniejszych
„Nie ma nic piękniejszego, niż uśmiech obdarowanej osoby."
Samorząd Uczniowski postanowił w tym roku, po raz kolejny, wziąć udział w ogólnopolskiej akcji „Szlachetna Paczka".
Wolontariusze Paczki sami odnajdują najbiedniejsze rodziny w swojej okolicy, odwiedzają potrzebujących w ich domach, a następnie, współpracując z darczyńcami, dbają o jak najwyższej jakości pomoc.
Wiemy, że jeżeli każdy z nas dałby komuś kilka złotych, to pomoc będzie niewielka, ale jeśli połączymy siły, to możemy wiele, stąd prośba do rodziców o wsparcie naszego pomysłu. Chcielibyśmy przygotować paczkę, która przyniesie wybranej rodzinie wiele radości, dlatego będziemy wdzięczni za każdą ofiarowaną złotówkę lub za rzeczy, które są w Państwa domu nowe, ale z jakiegoś powodu nikt ich nie używa. Zbiórka datków zostanie przeprowadzona w najbliższy czwartek w czasie spotkań z rodzicami. Natomiast szczegółowe informacje o tym, czego potrzebuje „nasza" rodzina podamy po 22 listopada, wtedy to wybierzemy jedną z rodzin.
Jeśli ktoś z Państwa pragnie się osobiście zaangażować w przygotowanie i pakowanie paczki, proszę się skontaktować z mgr Barbarą Woźniak lub mgr Marzeną Potempą – będzie nam bardzo miło – w tamtym roku zapakowaliśmy około 20 kartonów.
Chcemy również wspomóc naszą szkolną akcję DAR SERCA, która pomaga zadbać o to, by żadne dziecko w naszej szkole nie było głodne, dlatego zebrane środki zostaną podzielone na te dwa cele.
Bardzo dziękujemy za okazaną innym pomoc. Samorząd Szkolny